communico Wiedza o komunikowaniu się

Duchowość – jako forma i efekt skomunikowania się ze światem

D

Przeżycia szczytowe (peak-experiences) Abrahama T. Maslowa 

David Graeber i David Wengrow w Narodzinach wszystkiego. Nowej historii ludzkości  (2022) stawiają tezę, że idea sacrum jest prawdopodobnie tak stara jak ludzkość. Potwierdza to, rozpoznany kilka dekad wcześniej przez Ruth Benedict, jeden ze wzorów typowych dla ludzkiej kultury związany z religijnością, który z kolei  nierozłącznie wiąże się kategorią duchowości, czyli głębokim poczuciem „przynależności, całości, połączenia i otwarcia na nieskończoność” (Edward P. Shafranske, Richard L. Gorush, Factors associated with the perception of spirituality in psychotherapy, 1984).

Zdaniem Romana Ingardena to właśnie ta tendencja do życia ponad stan, czyli „[…] ponad wszystko co jest potrzebne do utrzymania naszego fizjologicznego życia…” jest tym, co czyni nas ludźmi.


Istnieją okoliczności, w których to otwieranie się na nieskończoność wydaje się nieodparte dzięki zaszytym w kulturze obrzędom, rytuałom praktykowanym „na pamiątkę” ważnych zdarzeń, nasycone symbolami wypełnionymi głębokim znaczeniem dla danej zbiorowości. Mówimy wtedy o świętowaniu, które spaja nas zbiorowo.

Ale jest też aspekt osobowy świętowania, momenty te stają się pretekstem/okazją do  duchowych przeżyć, które można scharakteryzować jako…

transcendentny wymiar w ludzkim doświadczeniu () odkrywany w momentach, w których jednostka stawia pytania w odniesieniu do znaczenia osobistego istnienia i próbuje umieścić ja (self) w szerszym kontekście ontologicznym

Shafranske, Gorush, 
Factors associated with the perception of spirituality in psychotherapy, 1984)

Nieco dopowiadając, duchowość możemy rozumieć jako nawiązanie więzi ze światem, kiedy świadomie problematyzujemy sens naszego i jego istnienia. 


Abraham H. Maslow po wielu latach swoich prac nad określeniem warunków koniecznych do osiągnięcia optymalnej samoaktualizacji, którą identyfikował z dobrostanem ludzkim, ten typ doświadczeń uznał za integralny element mechanizmów dążeniowych człowieka, poszerzając tym samym listę potrzeb o potrzeby transcendentne.  Jak twierdził 

„bez tego, co transcendentne i ponadosobowe, stajemy się chorzy, gwałtowni i nihilistyczni lub też pozbawieni nadziei i apatyczni. Potrzeba nam czegoś «większego od nas samych», […] w co się zaangażujemy”

Maslow, Toward Psychology of Being, 1968

Doświadczenie szczytowe, tak je określił, jest przez nas przeżywane jako „uczucie szerokich horyzontów otwierające na bycie potężniejszym i jednocześnie bardziej bezradnym niż kiedykolwiek wcześniej, […] budzące przekonanie, że wydarzyło się coś niezwykle ważnego i cennego, doświadczenie dokonujące przekształcenia i wzmocnienia podmiotu” (Maslow, Motivation and Personality, 1970)

Maslow w swoich badaniach uwzględniał zarówno bezpośrednie, jak i zapośredniczone relacje z doświadczeń szczytowych o charakterze religijnym, medytacyjnym i artystycznym przyjmując punkt widzenia osób opisujących swoje przeżycia. Na ich podstawie wyabstrahował cechy typowe dla tzw. B-poznania (cognition of Being), metamotywowanego czyli przekraczającego mechanizmy motywacyjne oparte o zaspokajanie potrzeb, odróżniał je od D-poznania (deficiency cognition) wynikającego z poczucia braku. Wydaje się, że dobrze różnicę w obu typach poznania oddaje Viktor E. Frankl w Woli sensu wprowadzając kategorie „otwierania się na świat” i „związania ze światem”. Ta pierwsza odnosi nas do charakterystycznej dla człowieka tendencji „wypełniania sensem” dokonującej się w spotkaniu ze światem i innymi, natomiast ta druga „odnajduje swoje uzasadnienie w warunkach środowiska”, w zaspokajaniu potrzeb w trakcie procesów dostosowawczych tak, jak robią to zwierzęta.

Charakterystyczne dla B-poznania jest to, że świat jawi się wtedy całościowo i całkowicie skupia naszą uwagę, uwalnia się wtedy tzw. uwaga absolutna (total attention), doznaje się rzeczywistości raczej w jej własnym bycie, niż jako coś czym można się posłużyć, poznanie ma wtedy charakter głębszego zrozumienia przedmiotu poznania, staje się bezinteresowne i zdolne do przekraczania ego.

Doświadczenie szczytowe jest odbierane jako samopotwierdzające się i samouzasadniające, zawiera w sobie swoją wewnętrzną wartość, emocjonalnie jest waloryzowane bardzo pozytywnie, ma charakter ideograficzny, wydobywa relacje w jakie wchodzimy ze światem jest źródłem pełnej wewnętrznej integracji (Maslow, Toward Psychology of Being, 1968). Jak Maslow podsumowuje…

„możemy zdefiniować je jako epizod lub bodziec, w którym siły osoby łączą się w sposób szczególnie efektywny i intensywnie przyjemny, w którym jest ona bardziej zintegrowana, bardziej otwarta na doświadczenie, bardziej idiosynkratyczna, bardziej wyrazista i spontaniczna, w pełni funkcjonująca, bardziej kreatywna, z dużym poczuciem humoru, mniej skupiona na ego, z większym dystansem do swoich niższych potrzeb itp. Jednostka staje się w tych epizodach bardziej autentyczna, lepiej urzeczywistnia swoje możliwości, jest bliżej jądra swojego Bycia, jest w pełni ludzka

Maslow, Toward a Psychology of Being, 1968

Pozostaje życzyć aby nasze obrzędy i rytuały pozwalały nam wchodzić w taką przestrzeń doświadczenia. 

Grażyna Osika

O autorze

Grażyna Osika

jestem komunikologiem

2 komentarze

  • Świetny tekst, gratuluję przenikliwości i trafności dokonanego wglądu oraz erudycji w dzieleniu się nim z innymi. Ja czytając, czy słuchając tego typu tekstów doznaję prawdziwej przyjemności, uciekam od codziennego pragmatyzmu w komunikacji. Zaspakajam swoje potrzeby wyższego rzędu, dziękuję Grażynko i proszę o więcej, Piotr.
    ps. może zorganizujesz spotkania z duchowością, chętnie wziąłbym udział:).

communico Wiedza o komunikowaniu się

Grażyna Osika

jestem komunikologiem

Bądźmy w kontakcie

Nazywam się Grażyna Osika, jestem nauczycielem akademickim i naukowcem. Całe moje życie zawodowe zajmuję się różnymi aspektami komunikacji społecznej.
3 ikona ORCID
4 ikona PBN
;)