otwórzmy te drzwi
…dla mnie otworzyły się one kiedy byłam jeszcze na studiach, czyli tysiące lat temu, wtedy wzięłam udział w warsztatach z psychologii komunikacji, które prowadziła Elżbieta Sujak, prekursorka tej problematyki w Polsce. Wśród wielu ważnych momentów, które na mnie wtedy wpłynęły, a widzę to z perspektywy czasu, dwa były kluczowe z punktu widzenia odkrywania komunikologii. Po pierwsze uświadomiłam sobie, że ten proces rozgrywający się pomiędzy ludźmi kiedy dostrzegają swoją obecność i ona zaczyna mieć dla nich znaczenie można w jakimś stopniu zrozumieć, czyli odnaleźć wzorce, dostrzec mechanizmy, podjąć świadomą obserwację, ustalić metody tej obserwacji czyli zacząć gromadzić wiedzę.
Komunikologia zajmuje się właśnie gromadzeniem wiedzy o procesie komunikacji społecznej. Jak w każdej dziedzinie naukowej, ale także praktyce, odszukiwanie prawidłowości jest kluczowe, bo pozwala przewidywać i projektować najbardziej pożądany stan, mówiąc lapidarnie pomaga nam odpowiedzieć na pytanie – jak się komunikować, żeby było jak najlepiej. Codzienne doświadczenie podpowiada, że sprawa nie jest prosta, bo z jakichś powodów się nie udaje. Z pokorą musimy uznać, że komunikacja jest procesem złożonym, zazwyczaj widzimy ją z jednego – swojego punktu widzenia, ale jest ich wiele i ten fakt też musimy zrozumieć. Cenna wiadomość jest taka, że w dużym stopniu zrozumienie jest możliwe, ale wymaga cierpliwości, otwartości oraz uważności, to jest ten drugi znaczący moment. Być uważnym to znaczy świadomie kierować uwagę na to, co przebiega pomiędzy:
- mną a tobą,
- mną a wami
- nami wszystkimi
- tobą a tobą,
- itd.,
opcje przebiegu sytuacji komunikacyjnych możemy konfigurować w nieskończoność.
Ale uwagę trzeba też skupiać:
- na mnie i na tobie,
- na mnie i na was,
- na nas wszystkich,
- na tobie i na tobie,
- itd.
podmiotów obserwacji podobnie jak wcześniej może być wiele.
Chcieć rozumieć i być uważnym, to pierwsze dwa klucze otwierające te drzwiami.
Grażyna Osika
No po prostu mniam.
A na dokładkę absolutnie uniwersalne.
Chyba każdy powinien liznąć coś o komunikacji. Przecież wszystko, co żywe komunikuje się z innym czymś, co jest na około tego pierwszego cosia.